Wiele osób powiela pogląd, że długa praca siedząca jest przyczyną bólu odczuwanego w plecach i innych rejonach ciała. Czy ma to jednak potwierdzenie w faktach?
Prawdopodobnie wielu z was czytało różne artykuły o tym, jak źle pozycja siedząca wpływa na nasze mięśnie, zwiększa nacisk na dyski albo osłabia „mięśnie stabilizujące”. Zwykle opisywane mechanizmy wydają się sensowne, a ponieważ są powtarzane przez wielu terapeutów, lekarzy zaczynają być akceptowane jako fakty, których nie warto kwestionować.
Czemu jednak w jednym biurze, niektóre osoby cierpią z powodu dużego bólu odcinka lędźwiowego, a inne czują się świetnie? Pracują przecież w takich samych warunkach.
Czemu wielu sportowców, których o zbyt długie utrzymywanie pozycji siedzącej nie możemy posądzać, skarży się ból w odcinku lędźwiowym?
Niektórzy z nas mają w głowie chwytliwe stwierdzenie: siedzenie to nowe palenie tytoniu ( org. „Sitting is a new smoking”), co sugeruje gigantyczną szkodliwość tej pozycji.
Niestety(albo na szczęście) nie zawsze to, co brzmi sensownie w teorii, sprawdza się w praktyce.
Przyjrzyjmy się zatem temu co mówią badania naukowe:
Picavet i wsp. [1] zbadali tę samą grupę pracowników siedzących w 5- letnich interwałach między rokiem 1993 a 2012. Nie znaleźli żadnego powiązania pomiędzy pracą siedząca a bólami kręgosłupa lędźwiowego.
Kwon [2] w przeglądzie literatury obejmującym 99 różnych badań odnalazł silne dowody przeciwko stwierdzeniu, że dziwne pozycje, siedzenie, noszenie, siedzenie, stanie, chodzenie są przyczynami bólu odcinka lędźwiowego. We wnioskach z przeglądu pojawia się jednak stwierdzenie, że wcale nie oznacza to, iż niektórzy pacjenci nie będą wiązać swojego bólu z pracą zawodową.
Innymi słowy: pewne pozycje mogą nasilać odczuwany ból, ale prawdopodobnie nie są one jego przyczyną.
W ten wniosek wpisują się badania, które zawierają wniosek: im dłuższe siedzenie, tym intensywniejszy ból. [3,4,5]
Powyższą tezę potwierdza też artykuł O’Sullivana [6], w którym nie stwierdzono skuteczności siedzenia dynamicznego (na beretach, piłkach itd.), jako jedynej interwencji w bólu odcinka lędźwiowego.
Wydaje się zatem, że nasze ciało poprzez ból w pozycji siedzącej daje znać o problemach, które trzeba odszukać i wyleczyć. Sama pozycja jest tylko czymś nasilającym obawy. Przyczyn może być mnóstwo i u każdego pacjenta po szczegółowo zebranym wywiadzie hipoteza może być inna. Terapia weryfikuje, czy była prawidłowa, stąd też, nie zawsze udaje się osiągnąć pełne efekty na pierwszej lub drugiej wizycie (chociaż jest to cel, do którego wszyscy terapeuci powinni dążyć).
Wniosek wart zapamiętania: jeśli po długiej pracy siedzącej bolą Cię plecy, prawdopodobnie problemem nie jest sama pozycja siedząca. BMI
Dobry fizjoterapeuta ma spore szanse odszukać prawdziwe przyczyny i je zlikwidować.
Udanej niedzieli i całego tygodnia!
Bibliografia:
neck-shoulder pain? A prospective study in Danish blue-collar workers.” BMJ Open. 2016 Nov 10;6(11)
Chcesz być na bierząco z nowymi informacjami?
Zapisz się już dziś i otrzymuj najnowsze wiadomości.